Nishioka vs. Jung czyli szybki rewanż w Kobe [ANALIZA]

Nishioka - Michalski
Nishioka i Michalski (fot. Jakub Stefaniak)

W ramach ATP Challengera w Kobe zobaczymy starcie azjatyckich weteranów, choć kariera tylko jednego z nich poszła jak należy, a druga zakończy się raczej niedosytem. Przed nami mecz Nishioka vs. Jung i zapraszamy na propozycję typu z oferty legalnego bukmachera Superbet. Więcej analiz na kanale patronów – odnośnik u dołu artykułu.

ATP Challenger Kobe 🇯🇵

Nishioka 🇯🇵 vs. Jung 🇹🇼

Spotkanie pierwszej rundy w japońskim Kobe, które może nie zapowiada się bardzo ciekawie, co już dobitnie sugerują kursy, ale warto na nie spojrzeć z kilku względów. Panowie to już weterani, choć zdecydowanie bardziej zaistniał Nishioka, który przez wiele lat grywał w głównym cyklu.

Jung z kolei zaliczał tylko epizody, a różnica w jakości jest dość wyraźna. Co ciekawe, pierwszy raz spotkali się już w 2014 roku i bez niespodzianki, bo 3 z 4 starć wygrał Yoshi. Kilka dni temu spotkali się na Tajwanie czyli na terenie dzisiejszego underdoga i faworyt wygrał 7-5, 6-2. Teraz z kolei mecz odbędzie się na terenie Nishioki, więc na logikę powinno pójść mu łatwiej, lecz tenis nie jest tak logiczny. Pamiętajmy, że Japończyk ostatecznie wygrał cały turniej, który zakończył się w niedzielę, więc będzie mieć około dwóch dni na transfer i aklimatyzację. Z drugiej strony zdecydowanie poważniejsze argumenty są po stronie faworyta – po pierwsze forma, po drugie lokacja, a po trzecie różnica wieku, bo Tajwańczyk ma już 36 lat, więc 6 lat różnicy może w tym przypadku robić różnicę. Nie mogę też pominąć wątku kontuzji. Nishioka miał ich kilka w tym roku i długo wracał do gry, ale wydaje się, że jest to już za nim. Jung z kolei doznał kontuzji biodra w styczniu 2024, następnie w lipcu przeszedł operację i wrócił dopiero rok później czyli w lipcu tego roku. Przegrał większość spotkań i do tego dwa razy kreczował między innymi z powodu urazu bicepsa. Nawet w ostatnim meczu czyli tym bezpośredni korzystał z przerwy medycznej, ale tym razem chodziło o palec u dłoni. Panowie turniej w Kobe znają świetnie, lecz gospodarz ostatni raz grał w nim wiele lat temu, a Jason próbował swoich sił i w ostatnich edycjach wypadał na plus. Nishioka jednak nigdy nie odpadł w pierwszej rundzie tych zawodów. Podsumowując, nie ma zbytnio argumentów w stronę Junga i bazuję głównie na ewentualnym zmęczeniu Nishioki po ostatnim turnieju. Jednak to Jung nie dość, że nie wygrywa to męczony jest urazami, a do tego jest leciwy. Gemy jednak mają jakiś potencjał, ale set to już zdecydowane ryzyko.

Typ: powyżej 17,5 gemów @1,46 lub Jung wygra seta @3,2 (Superbet)

DARMOWY KANAŁ TUTAJ


Wszystkie zawodowe mecze tenisa możesz obstawiać i oglądać w Superbet, a używając kodu TBD podczas rejestracji możesz skorzystać z pakietu powitalnego o wartości 3770 PLN, w tym freebet 100% do 200 PLN (wystarczy dokonać pierwszego depozytu na min. 50 PLN)!

superbet - TBD
Kliknij w baner, użyj kodu TBD i otrzymaj miesięczny pobyt na kanale patronów za darmo!

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!

Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz

Superbet to legalny bukmacher posiadający zezwolenie Ministra Finansów RP na urządzanie zakładów wzajemnych online. Pamiętaj, że hazard może uzależniać, a korzystać z usług Superbet mogą wyłącznie osoby pełnoletnie.

Twórca społeczności Tenis by Dawid, analityk tenisowy, zawodnik amator i organizator Tenis by Dawid Cup. Gościnnie analityk w analizybukmacherskie.com.