
Alex Molcan i Nicolas Mejia mierzyli się w niedzielę w finale Challengera w Stambule, a dosłownie pięć dni później ich pojedynek otworzy mecz Słowacja – Kolumbia w Pucharze Davisa. Początek o 17:00.
Molcan jeszcze trzy lata temu był w Top 50 ATP, potem zaliczając jednak ogromny zjazd. To nie były jakieś niesamowicie długie absencje, ale poziom i fizyczność w pewnym momencie mu odjechały i Słowak musiał zaczynać prawie od zera. Jeszcze cztery miesiące temu był daleko poza pierwszą pięćsetką, ale teraz ma na swoim koncie wygrane dwanaście meczów i dwa tytuły ATP Challenger Tour z rzędu.
Mejia od dłuższego czasu waha się w okolicach rankingu 200-250, czyli mniej więcej na granicy eliminacji wielkoszlemowych. W tym roku udało mu się zagrać tylko w Australii, ale po tytule zdobytym w Savannah i niedawnym finale w Stambule, Kolumbijczyk ma prawo myśleć o troszeczkę większej stabilizacji. W Pucharze Davisa występuje regularnie od wielu lat i raczej bez większych sukcesów, chociaż raz zaskoczył u siebie z Danielem Evansem (na mączce, dwa tysiące metrów nad poziomem morza).
Molcan i Mejia grali ze sobą pięć dni temu i nie był to łatwy mecz dla faworyzowanego Słowaka. Na przestrzeni swoich zwycięskich występów w Sofii i Stambule, 27-latek wielokrotnie wykorzystywał nieopierzenie młodszych, agresywniejszych rywali i doskonale kontrolował grę, wiedząc dokładnie kiedy przycisnąć. W walce z lubiącym defensywnego slajsa Kolumbijczykiem to on czuł presję i musiał więcej atakować, wygrywając 7-6(9), 6-2 po bardzo nerwowej pierwszej partii z pięcioma piłkami setowymi.
Ich kolejny mecz zostanie rozegrany w hali w Bratysławie, która jest narodowym centrum tenisowym Słowaków. Molcan zna ten obiekt znakomicie i przy wsparciu publiczności może być jeszcze ciężej go pokonać. Jeśli znów będzie niekoniecznie komfortowo czuł się z przodu, być może warunki halowe też pozwolą mu efektywniej kończyć punkty. W Stambule Mejia wprowadził go w nerwówkę i nie pozwolił się zrelaksować. Być może zrobi to ponownie, ale Słowak ma na tyle ogrania i doświadczenia by to wytrzymać.
Typ redakcji: Molcan – 2,5 gema (ha) @1,51 (Superbet)
Wszystkie zawodowe mecze tenisa możesz obstawiać i oglądać w Superbet, a używając kodu TBD podczas rejestracji możesz skorzystać z pakietu powitalnego o wartości 3770 PLN, w tym freebet 100% do 200 PLN (wystarczy dokonać pierwszego depozytu na min. 50 PLN)!
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!
Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz
Superbet to legalny bukmacher posiadający zezwolenie Ministra Finansów RP na urządzanie zakładów wzajemnych online. Pamiętaj, że hazard może uzależniać, a korzystać z usług Superbet mogą wyłącznie osoby pełnoletnie.