
Iga Świątek w pewnym sensie broni tytułu, gdyż przed rokiem w tym turnieju zagrać nie mogła. Czy uda jej się podtrzymać passę zapoczątkowaną w Seulu tydzień temu? Jej pierwszą rywalką w Pekinie jest Yue Yuan, a ich mecz prawdopodobnie rozpocznie się około 7:00 polskiego czasu na korcie centralnym (po pojedynku Mirry Andreevej i Lin Zhu).
Świątek dwa lata temu zaliczyła w Pekinie bardzo istotne zwycięstwo, które pomogło jej odbudować się mentalnie i wywalczyć jedynkę w rankingu na koniec sezonu. Rok temu podczas turnieju w Chinach była zawieszona, teraz wraca z aspiracjami na kolejny tytuł. Szczególnie po wygranej w Seulu w niedzielę i szalonym finale z Ekateriną Alexandrovą.
Yuan swój najlepszy rok w karierze zaliczyła w minionym sezonie – tytuł w Austin, Top 40 rankingu WTA. Teraz wróciła na poziom który zajmuje przez większość kariery, czyli okolice pierwszej setki. Porażki w pierwszych rundach sypią się z dużą częstotliwością, ale ratowało ją kilka mocnych przebłysków. Ostatnio w Billie Jean King Cup Finals nie wykorzystała szansy i mimo wysokiego prowadzenia w każdym secie nie pokonała Elisabetty Cocciaretto.
Świątek i Yuan zmierzą się po raz pierwszy. Chinkę niektórzy polscy fani mogą pamiętać z turnieju w Warszawie przed dwoma laty, gdzie mimo porażki z Claire Liu pokazała spory talent i przede wszystkim, dynamiczny, ofensywny forhend. Na tenis tej zawodniczki bardzo dobrze się patrzy kiedy jest w gazie, ale średnia mobilność nie pozwala jej grać aż tak wybuchowo jak znakomicie ułożona technika i przyspieszenie.
Finał w Seulu Świątek dała radę uratować cudem, bo przez większość dnia grała strasznie nerwowo. Takie zwycięstwo sporo kosztuje, ale od niedzieli minęło już trochę czasu. Warunki w Pekinie są dosyć wolne i powinny Polce odpowiadać, więc w pierwszym starciu raczej nie spodziewamy się problemów. Ciężar uderzenia naszej tenisistki nie pozwoli Yuan mieć wolnej ręki w ofensywie i grać szybciej po koźle, a Chinka traci sporo ze swoich atutów gdy nie może prowadzić wymiany.
Typ redakcji: poniżej 19,5 gemów @1,48 (Superbet)
Wszystkie zawodowe mecze tenisa możesz obstawiać i oglądać w Superbet, a używając kodu TBD podczas rejestracji możesz skorzystać z pakietu powitalnego o wartości 3770 PLN, w tym freebet 100% do 200 PLN (wystarczy dokonać pierwszego depozytu na min. 50 PLN)!
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!
Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz
Superbet to legalny bukmacher posiadający zezwolenie Ministra Finansów RP na urządzanie zakładów wzajemnych online. Pamiętaj, że hazard może uzależniać, a korzystać z usług Superbet mogą wyłącznie osoby pełnoletnie.