Comesana z Navone w kolejnym finale [ANALIZA]

Francisco Comesana
Francisco Comesana (fot. Hameltion / Wikimedia Commons)

Francisco Comesana i Mariano Navone mierzyli się w dwóch finałach cyklu ATP Challenger Tour w minionym sezonie. Teraz spotkają się ponownie na ostatniej prostej turnieju w Santa Cruz.

Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

Comesana osiąga ostatnio w Challengerach naprawdę niesamowite wyniki. W ostatnich ośmiu turniejach zawsze docierał do ćwierćfinału, a siedem razy był w ostatniej czwórce. To już jego czwarty finał w trakcie tej serii, przegrywał z Mate Valkuszem w Skopje, ale pokonał Toby’ego Alexa Kodata w Libercu i Pablo Llamasa Ruiza w Vicenzy.

Navone nie jest aż tak regularny, ale jeszcze nie tak dawno temu również zaliczył piękną serię w turniejach ATP Challenger Tour – dwa tytuły z rzędu. Pierwszy z nich zdobył w Polsce, a konkretnie w Poznaniu. Niedług potem przeniósł się z powrotem do Ameryki Południowej i triumfował w Santa Fe. Ostatnio szło mu trochę gorzej, chociaż przegrywał raczej z klasowymi rywalami.

Comesana i Navone zmierzą się w zawodowym tourze po raz szósty, a wszystkie te mecze miały miejsce na przestrzeni ostatnich pięciu sezonów, większość jest jeszcze świeższa. Najbardziej w pamięć zapadły te dwa finały z Corrientes i Buenos Aires z ubiegłego roku, chociaż oba zakończyły się bardzo szybkimi zwycięstwami Comesany. Navone wygrał jednak ich ostatnie starcie w Santa Fe 7-5 7-5 (w poprzednich sześciu pojedynkach udało mu się zebrać tylko seta).

Kto ma większe szanse na tytuł tym razem? Wydaje się, że Comesana. Starszy z Argentyńczyków (tylko o pół roku) rozwinął się bardzo jeśli chodzi o serwis, co powinno być szczególnie widoczne na szybkim korcie ziemnym w Santa Cruz (około czterysta metrów nad poziomem morza). Poprzednie finały z Navone zdominował, chociaż raczej była to “zasługa” jego rywala. Teraz jest jednak w niesamowitym gazie i powinien sprawnie atakować go ciężkim topspinowym forhendem. Navone miał też trochę szczęścia w ostatnich dwóch rundach, korzystając z kreczów Thiago Agustina Tirante i Juana Manuela Cerundolo.

Typ redakcji: Comesana wygra @1,48 (forBET)


Wszystkie zawodowe turnieje tenisa możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 3250 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 1200 PLN, bonus 100% do 2050 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!

forbet - TBD

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!

Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz

Zakłady bukmacherskie są dozwolone jedynie dla osób pełnoletnich. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem. Graj odpowiedzialnie.

Fan gry przy siatce i jednoręcznych bekhendów, miłośnik cyklu ATP Challenger Tour. W wolnych chwilach - student.