Rune wraca do dobrej dyspozycji? [ANALIZA]

Rune - Monte Carlo
Holger Rune (fot. si. robi / flickr.com)

Holger Rune pokonał w Pekinie Felixa Augera-Aliassime’a, zaliczając pierwsze zwycięstwo od Wimbledonu. Teraz zagra z Grigorem Dimitrovem.

Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

W dotychczasowej karierze Rune sporą rolę odgrywają problemy zdrowotne. Kiedyś były to powracające skurcze, teraz Duńczyk przez około dwa miesiące zmagał się z kontuzją pleców. Od Wimbledonu do występu w Pekinie nie udało mu się wygrać nawet jednego meczu, w większości po prostu męczył się na korcie. Być może wreszcie widzimy jednak u niego promyk nadziei.

Dimitrov kontynuuje swoją trajektorię z praktycznie całego sezonu, czyli bez wielkich wyników, ale też praktycznie bez żadnych wpadek. W ostatnich trzech turniejach przegrywał z Alexandrem Zverevem – druga runda Cincinnati, trzecia na US Open, półfinał w Chengdu. Tutaj z Niemcem może zmierzyć się dopiero w finale, ale do tego droga jeszcze daleka.

Rune i Dimitrov zmierzą się ze sobą po raz drugi. Dwa miesiące temu na Wimbledonie 3-6, 7-6, 7-6, 6-3 wygrał Duńczyk, ale mecz był niezwykle zacięty. Tam jego zwycięstwo było nawet drobną niespodzianką, bo brak doświadczenia na trawie mocno przeszkadzał mu w poprzednich rundach czy turniejach przygotowawczych. Teraz szanse zdają się być znacznie bardziej wyrównane, ale czy na pewno?

20-latek w meczu z Augerem-Aliassimem kapitalnie serwował i po raz pierwszy od dawna nie przejawiał żadnych oznak kłopotów zdrowotnych. Ostatnio mieliśmy też do czynienia z drobnymi przetasowaniami w jego teamie i na stanowisko głównego trenera wrócił jego wieloletni szkoleniowiec Lars Christensen. Taka decyzja powinna przynieść trochę przyjemnej stabilizacji i spokoju. Dimitrov za to w pierwszej rundzie cudem uratował się ze stanu 2-6, 1-5 z Mackenziem McDonaldem, a raczej solidnie pomógł mu rywal. Bułgar musiałby znaleźć tu znacznie wyższy poziom by zagrozić Rune. Zobaczymy czy mu się to uda.

Typ redakcji: Rune wygra @1,77 (forBET)


Wszystkie zawodowe turnieje tenisa możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 3250 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 1200 PLN, bonus 100% do 2050 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!

forbet - TBD

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!

Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz

Zakłady bukmacherskie są dozwolone jedynie dla osób pełnoletnich. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem. Graj odpowiedzialnie.

Fan gry przy siatce i jednoręcznych bekhendów, miłośnik cyklu ATP Challenger Tour. W wolnych chwilach - student.