Świątek z Pegulą o tytuł WTA Finals i jedynkę w rankingu [ANALIZA]

Świątek - WTA
Iga Świątek (fot. Michał Jędrzejewski)

Iga Świątek zagra o pełną pulę w ostatnim meczu sezonu. Jessica Pegula powalczy z nią o zwycięstwo w WTA Finals, ale dla Polki stawką jest jeszcze numer jeden w rankingu WTA na koniec roku.

Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

Świątek nie straciła do tej pory seta w Cancun, chociaż z Marketą Vondorousovą i Coco Gauff było niezwykłe blisko. Ale w ważniejszych momentach Polka staje na wysokości zadania, a półfinałowy mecz z Aryną Sabalenką to był po prostu koncert. 22-latka wyszła na dokończenie tego spotkania w niedzielę niezwykle skoncentrowana i od początku do końca praktycznie nie zaliczyła żadnego potknięcia.

Pegula również wygrała wszystkie swoje mecze w dwóch setach. Przed rozpoczęciem turnieju traktowana jako leciutka outsiderka z uwagi na trudną grupę i wietrzne warunki w Cancun, Amerykanka ograła takie rywalki jak Aryna Sabalenka czy Elena Rybakina i doprawiła bardzo łatwą wygraną z Coco Gauff w półfinale. Czy zmierzą się dwie najlepsze zawodniczki sezonu? Raczej nie, ale tego turnieju na pewno.

Świątek prowadzi w rywalizacji z Pegulą 5-3 i przez długi czas grało jej się w tych meczach dosyć komfortowo (4-0 w zeszłym sezonie). W tym roku to Amerykanka prowadzi jednak 2-1, kompletnie dominując agresją na returnie podczas United Cup i wykorzystując problemy z rytmem z linii końcowej, które Polka miała w Montrealu. Nasza tenisistka skontrowała jednak bardzo łatwą wygraną w Dosze 6-3, 6-0.

Jak Świątek poradzi sobie z presją? W półfinale było znakomicie. Reakcja po meczu pokazała jak istotne było dla niej to zwycięstwo, ale w trakcie meczu tylko jedna zawodniczka na korcie była skrępowana. Szczególnie jeśli znów będzie trochę wietrznie, Polka wciąż powinna z Pegulą czuć się na korcie dosyć komfortowo. Rotacyjny forhend może wybijać Amerykankę z płaskiej, szybkiej gry którą ona sama preferuje, ciężej będzie też o atakowanie prosto z returnu.

W ostatnich tygodniach Świątek znakomicie dostosowuje swój plan gry do rywalki i konkretnego meczu, w przeciwieństwie do skupienia tylko i wyłącznie na sobie które pamiętamy z większości ostatnich dwóch sezonów. Czy to okaże się potrzebne? Zobaczymy jaki opór postawi Pegula, ale trzeba docenić jak mądrze konstruuje ostatnio akcje Polka i chyba głównie to daje duże powody do optymizmu.

Typ redakcji: Świątek wygra @1,42 (forBET)


Wszystkie zawodowe turnieje tenisa możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 3250 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 1200 PLN, bonus 100% do 2050 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!

forbet - TBD

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!

Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz

Zakłady bukmacherskie są dozwolone jedynie dla osób pełnoletnich. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem. Graj odpowiedzialnie.

Fan gry przy siatce i jednoręcznych bekhendów, miłośnik cyklu ATP Challenger Tour. W wolnych chwilach - student.