Żarty się skończyły – Hurkacz kontra Musetti [ANALIZA]

Hubert Hurkacz
Hubert Hurkacz (fot. PZT LOTOS Polish Tour/Twitter)

Hubert Hurkacz otrzymał świetne losowanie w pierwszych dwóch rundach Wimbledonu i poradził sobie raczej bez problemów. Teraz pora na Lorenzo Musettiego.

Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

Wszyscy trzej potencjalni rywale Hurkacza w pierwszych dwóch rundach mieli bardzo słabe bilanse na kortach trawiastych. Polak dawno nie wygrywał jednak komfortowo swoich spotkań, więc w miarę bezstresowe zwycięstwa z Albertem Ramosem-Vinolasem i Janem Choinskim i tak cieszą. W tym drugim meczu był jednak jeden groźny moment, trzy piłki setowe dla rywala z rzędu w trzeciej partii.

Musetti podchodząc do tego sezonu nie miał na swoim koncie żadnego zwycięstwa na kortach trawiastych w czterech podejściach. Ten rok jest jednak dla niego zupełnie inny. Sześć zwycięstw, dwie porażki i naprawdę obiecująca gra. Podobnie jak jego rywal z trzeciej rundy, nie stracił do tej pory seta (grał z Juanem Pablo Varillasem i Jaume Munarem).

Hurkacz i Musetti grali ze sobą trzykrotnie. Włoch wygrywał przez krecz w Rzymie przed dwoma laty, rok później ograł Polaka już w dokończonym meczu w Rotterdamie. Nasz tenisista odwdzięczył się mu tylko raz, ale właśnie na kortach wimbledońskich. Dwie edycje temu był jeszcze ogromnym faworytem pojedynku z Musettim i dosyć łatwo go pokonał. Teraz sytuacja nie jest już tak klarowna.

Wrocławianin wciąż ma oczywiście znacznie większe argumenty w postaci serwisu i atakującej gry (to drugie przynajmniej na kortach trawiastych). Musetti w tym roku zaskakująco poprawił podanie i jego płaska „jedynka” na tej nawierzchni naprawdę robi wrażenie. Trawa potrafi też bardzo premiować jego różnorododny repertuar, szczególnie kiedy ma troszeczkę więcej swobody (a z lepszym serwisem sam ją sobie wywalcza). To raczej nie będzie krótki mecz, ale może okazać się jednym z najciekawszych pojedynków tej fazy turnieju. Hurkacz faworytem, chociaż przed Polakiem wyzwanie.

Typ redakcji: powyżej 3,5 setów @1,50 (forBET)


Wszystkie zawodowe turnieje tenisa możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 3250 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 1200 PLN, bonus 100% do 2050 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!

forbet - TBD

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!

Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz

Zakłady bukmacherskie są dozwolone jedynie dla osób pełnoletnich. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem. Graj odpowiedzialnie.

Fan gry przy siatce i jednoręcznych bekhendów, miłośnik cyklu ATP Challenger Tour. W wolnych chwilach - student.