Przedstawiam mój prywatny (subiektywny) “pararanking” zawodników, których staram się unikać przy obstawianiu, gdy występują w roli zdecydowanego faworyta meczu (zazwyczaj z kursie poniżej 1,5).

Oczywiście to nie znaczy, że należy ich omijać za każdym razem, lecz warto się przy nich dwa razy zastanowić przed postawieniem jakichkolwiek pieniędzy. W tym zestawieniu skupiłem się głównie na graczach z czołowej setki oraz kilku znanych nazwiskach będących na dalszych miejscach w rankingu.

Bernard Tomic (spore problemy z motywacją do gry, próbuje wrócić do dawnej formy)
Nick Kyrgios (motywacja głównie na zawodników z topu, inne mecze bardzo różnie)
Benoit Paire (gorąca głowa, problemy z motywacją)
Fabio Fognini (gorąca głowa, problemy z motywacją)
Pierre-Hugues Herbert (gra jednowymiarowa, uzależniona prawie tylko do serwisu)
Dusan Lajovic (zawodnik podatny na kontuzje, bardzo zmienna dyspozycja)
Vasek Pospisil (zawodnik podatny na kontuzje, kondycyjnie miewa zaległości)
Marco Cecchinato (zawodnik zamieszany w ustawianie spotkań, nierówny, gorąca głowa)
Stan Wawrinka (zbliża się do końca kariery, wiek robi swoje)
Gael Monfils (zawodnik podatny na kontuzje, problemy z motywacją)
Nikoloz Basilashvili (gorąca głowa, ze słabszymi rywalami potrafi odpuścić)
Marin Cilic (potrafi zawodzić z zawodnikami znacznie niżej sklasyfikowanymi, już wiekowy)
Lucas Pouille (podatny na kontuzje)
Frances Tiafoe (spore umiejętności, lecz miewa problemy z motywacją)
Alexander Bublik (problemy z motywacją, nigdy nie wiadomo kiedy odpuści mecz)
Grigor Dimitrov (fizycznie znakomity, mentalnie bywa fatalny, niepewny bh)
Damir Dzumhur (gorąca głowa, bałkański charakter)
Thiago Monteiro (często zawodzi w roli faworyta)
Tennys Sandgren (gorąca głowa, problemy z motywacją i koncentracją)
Jiri Vesely (problemy zdrowotne, coraz częściej zawodzi w roli faworyta)
Vitaliy Sachko (challengerowa wersja Bublika, potrafi przejść obok meczu)
Denis Shapovalov (potrafi nie dojechać mentalnie)
Alejandro Davidovich Fokina (ogromne umiejętności, ale chwiejny mental)
Maxime Cressy (gracz zbyt bardzo jednowymiarowy)
Albert Ramos-Vinolas (na cegle solidny, ale wydaje się, że najlepszy czas ma za sobą)
Arthur Rinderknech (za mocno uzależniony od serwisu)
Corentin Moutet (duże umiejętności techniczne, lecz bardzo gorąca głowa)
David Goffin (bardzo nierówny, coraz ciężej o zaufanie w roli faworyta)
Jordan Thompson (doświadczony, lecz mentalnie ma spore zaległości)
Thanasi Kokkinakis (duże umiejętności, lecz miewa puste przeloty być może przez kondycję)
Hugo Gaston (znakomity technik, lecz gra mocno “prowokacyjnie” + przeciętny serwis)
Jan-Lennard Struff (w roli faworyta potrafi przegrać prawie z każdym mimo dobrego okresu)
Stefan Kozlov (zawodnik o dużym potencjale, którego nigdy w pełni nie pokazał, przeceniany)
Donald Young (ogromny talent, który zawalił karierę przez lenistwo i gorącą głowę)
Gastao Elias (zawodnik, który najlepsze dni ma wyraźnie za sobą)
Alexander Shevchenko (często gra wiele gorszy tenis w roli faworyta)
Giovanni Mpetshi Perricard (uzależniony od serwisu, jednowymiarowy)
Botic van de Zandschulp (spore braki mentalne, bywa, że nie walczy)
Taro Daniel (gra coraz mniej, mniejsza motywacja do podróżowania za punktami)
Dominik Koepfer (potrafi się zagotować, podatny na urazy)
Kei Nishikori (podatny na kontuzje, zbliża się do końca kariery)
Christopher Eubanks (uzależniony od serwisu, jednowymiarowy)
Lloyd Harris (podatny na kontuzje, dość mocno zależny od serwisu)
Daniel Evans (zbyt słaby po stronie bekhendowej)
Maximilian Marterer (duże doświadczenie, lecz coraz częściej zawodzi)
Mikhail Kukushkin (zbliża się do końca kariery, solidny głównie na betonie)
Mattia Bellucci (chwiejny mentalnie)
Laslo Djere (braki mentalne, bywa, że nie walczy)
Otto Virtanen (nie zawsze ma chęć na grę)
Hubert Hurkacz (dość mocno zależny od serwisu, za słaby na returnie i za często rozstrzyga losowy tb)
Holger Rune (potrafi zawodzić, gdy nic na to nie wskazuje, podatny na kontuzje)
Felix Auger-Aliassime (od kilku lat powolny zjazd, szczególnie pod kątem mentalnym)
Stefanos Tsitsipas (poza cegłę jego gra nie robi wrażenia, przeceniany)

Wszystkie zawodowe mecze tenisa możesz obstawiać i oglądać w Betclic, a wpisując kod TBD podczas rejestracji w pole “kod promocyjny z freebetem“ otrzymasz pierwszy zakład bez ryzyka do 50 PLN, gra bez podatku, cashout, edycja zakładu, transmisje na żywo oraz wiele innych!