Typ na 24.10.

WTA Finals Singapur
Stephens S. – Bertens K.

Spotkanie drugiej kolejki w grupie czerwonej pomiędzy zwyciężczyniami pierwszych spotkań. Dla obu zawodniczek nie były to proste mecze i przy okazji nie były faworytkami bukmacherów. Ten mecz na pewno będzie lżejszy gatunkowo i obie będą mogły pokazać wszystko co najlepsze mają do zaoferowania na ten moment. Sloanie Stephens drugą część sezonu ma już standardowo dość słabą i po ćwierćfinale US Open wygrała tylko dwa mecze w Pekinie i jeden w Singapurze. Przed tygodniem odpadła w Moskwie z Ons Jabeur i ewidentnie oddała te spotkanie. Tutaj zagrała bardzo przyzwoite spotkanie z faworytką – Naomi Osaką. Pierwszy set był bardzo wyrównany i jego losy rozstrzygnęły się w dwunastym gemie. Drugi set był dość słaby w wykonaniu Amerykanki i zasłużenie w nim poległa. Jednak trzecia partia była już znakomita i praktycznie po bezbłędnej grze rozgromiła Japonkę 6-1. Stephens na pewno w tym meczu nie pomagał serwis tak jakby mógł i na tym musi popracować, choć miała po drugiej stronie siatki bardzo ofensywną rywalkę. Sloanie całkiem nieźle spisywała się przy obronie bp, gdyż 8/12 takich piłek wybroniła, więc cztery razy dała się przełamać. W tym meczu na returnie będzie nieco słabsza zawodniczka czyli Kiki Bertens, która rozgrywa życiowy sezon. Jednak końcówkę sezonu ma bardzo przeciętną i widać u niej już oznaki zmęczenia. Spotkanie z Angelique Kerber na pewno też dało jej się we znaki, gdyż był to intensywny bój. Bertens we wrześniu wygrała turniej w Seulu, lecz później zaliczyła kilka porażek, których styl pozostawił sporo do życzenia, a mam tutaj na myśli mecze z Siniakovą, Gasparyan czy Sasnovich. Potwierdzeniem tego był też pierwszy set z Kerber, który był fatalny w jej wykonaniu i nic nie wskazywało na to, że ugra seta, a co dopiero całe spotkanie. Jednak Niemka bez większego powodu zaczęła pomagać, gdy już prowadziła z przełamaniem, w drugiej partii. Holendarka złapała tzw. wiatr w żagle i wymęczyła drugiego seta. Trzecia partia była już pokazem nieudolności obu zawodniczek, gdyż żadna nie potrafiła utrzymać swojego serwisu przez pierwsze siedem gemów. Kerber po raz kolejny pokazała, że mentalnie ma największe braki, a Bertens to wykorzystała i mimo, że brakuje jej formy sprzed kilku miesięcy to wzmocniona mentalnie przez nieudolną rywalkę wygrała te spotkanie. Sama Kiki Bertens nie zagrała niczego nadzwyczajnego i raczej jej dyspozycja mocno nie odbiegała od poprzednich spotkań w tourze. Stephens jako nieco mocniejsza mentalnie rywalka od Kerber powinna ograć nierówną i zmęczoną sezonem Bertens. W pierwszym spotkaniu wyglądała pewniej od Kiki, a co ważne zagrała dość równo. Obu zawodniczkom nie pomagał serwis w pierwszych meczach, lecz było to szczególnie widoczne u Bertens, która zagrała bodajże dwa dobre gemy serwisowe. Zawodniczki spotkały się ze sobą tylko raz i było to pięć lat temu na rzymskiej cegle, a lepsza w trzech setach okazała się Amerykanka. Sloanie Stephens musiałaby powtórzyć wyczyn Niemki lub zwyczajnie oddać ten mecz, choć nie ma ku temu powodów, gdyż grają o duże pieniądze oraz punkty rankingowe. Zwyciężczyni tego meczu będzie pewna udziału w półfinale. 

Typ: Stephens wygra @1,72

Komentarz to innych spotkań w grupie dyskusyjnej. 

Twórca społeczności Tenis by Dawid, analityk tenisowy, zawodnik amator i organizator Tenis by Dawid Cup. Z wykształcenia geolog.