Australian Open – Hurkacz odpadł w 1/8 finału z Kordą

Hubert Hurkacz - Ugo Humbert - ATP Halle 2022
Hubert Hurkacz (fot. si.robi / flickr)

Rozstawiony z numerem 11. Hubert Hurkacz w czwartej rundzie zakończył udział w tegorocznym Australian Open. Polak przegrał w niedzielę z Amerykaninem Sebastianem Kordą (nr 29.) 6:3, 3:6, 2:6, 6:1, 6:7 (7-10). W tej samej fazie odpadła Iga Świątek.

W tej sytuacji w grze pojedynczej w Melbourne pozostała już tylko Magda Linette (AZS Poznań), która po raz pierwszy w karierze osiągnęła 1/8 finału w Wielkim Szlemie. W poniedziałek w nocy, w drugim pojedynku wyznaczonym na Rod Laver Arena, 45. w rankingu WTA Polka spotka się z Francuzką Caroline Garcią, rozstawioną z numerem czwartym.

Hurkacz świetnie rozpoczął spotkanie, bowiem dzięki zdobytemu już w drugim gemie „breakowi” wyszedł na prowadzenie 3:0. I tę przewagę utrzymał do końca, wygrywając trwającego 34 minuty seta 6:3.

Druga partia potoczyła się po myśli Kordy, który przełamał Polaka na 4:2 i nie wypuścił tej zdobyczy z rąk. Rozstrzygnął ją na swoją korzyść wynikiem 6:3 i po 70 minutach gry wyrównał stan meczu. Wyraźnie rozpędzony Amerykanin szybko odskoczył na 4:0 w trzecim secie ze spokojem zachował zapas dwóch przełamań, wygrywając go 6:2 w ciągu 36 minut.

Następna partia przyniosła znowu wyraźny zwrot akcji, bowiem Korda zdołał w niej tylko raz utrzymać swoje podanie na 1:1. W pięciu kolejnych gemach zdecydowanie lepszy okazał się Hubert i po blisko dwuipółgodzinnej grze mecz rozpoczął się na nowo.

W decydującym secie obaj tenisiści grali koncertowo od pierwszych wymian, skupiając się na utrzymywaniu własnych serwisów i walce dosłownie o każdy punkt. Obaj mieli świadomość, że na tym etapie rywalizacji trudno byłoby odrobić taką stratę.

Wydawało się, że przełom może nastąpić w 11. gemie, gdy przy 5:5 zrobiło się 40-15 dla Polaka przy podaniu Kordy. Ten jednak obronił obydwa „break pointy”, a potem wykorzystał dopiero trzecią pikę przy swojej przewadze. Chwilę później Hurkacz bez straty punktu utrzymał swój serwis i doprowadził do tie-breaka.

W nim od stanu 3-1 przegrał sześć kolejnych wymian, zanim przerwał udaną serię Amerykanina. W sumie wyszedł z 3-7 na 7-7, ale ostatnie trzy punkty należały do niżej notowanego rywala. Mecz trwał trzy godziny i 28 minut, a było to drugie efektowne zwycięstwo Kordy w Melbourne, bowiem w trzeciej rudzie wyeliminował Daniła Miedwiediewa (7.).

Tuż przed Hurkaczem na Rod Laver Arena wystąpiła Iga Świątek, której nie udało się powtórzyć ubiegłorocznego wyniku, czyli półfinału. Liderka rankingu WTA przegrała nieoczekiwanie w 4. rundzie z 25. na świecie Eleną Rybakiną z Kazachstanu 4:6, 4:6.

Niedzielne mecze w singlu seniorów nie ułożyły się korzystnie dla polskich tenisistów. Za to w deblu Jan Zieliński (Centralny Klub Tenisowy Grodzisk Mazowiecki) i Hugo Nys z Monako wygrali w drugiej rudzie z Australijczykami Maksem Purcellem i Jordanem Thompsonem 4:6, 6:4, 7:6 (10-7). W ten sposób osiągnęli 1/8 finału.

Udanie rozpoczął w niedzielę występ w juniorskim Australian Open młody zawodnik PZT Team – Tomasz Berkieta (Legia Warszawa). Pokonał Australijczyka Charlie Camusa 6:4, 6:4 i w drugiej rundzie spotka się z Rumunem Michałem Alexandrem Comanem.

Po południu Polak dorzucił do tego jeszcze wygraną w deblu, w którym startuje z Austriakiem Joelem Schwaerzlerem. W pierwszym meczu okazali się lepsi od Włochów Lorenzo Carboniego i Felipe Virgiliego Beriniego 6:7 (5-7), 6:4, 10-7.

Drugą rundę w deblu juniorek osiągnęła także Malwina Rowińska (Legia Warszawa) z Amerykanką Anyą Murthy. W niedzielę pokonały Turczynkę Melisę Ercan i Tajwankę Madeleine Jessup 4:6, 6:3, 10-8.

Trochę szczęścia brakło natomiast Weronice Ewald (GAT Gdańsk/PZT Team) i Nowozelandce Vivian Yang, bowiem poniosły porażkę z Rumunką Carą Marią Mester i Niemką Sonią Zhiyenbayevą 7:6  (7-2), 3:6, 7-10. W poniedziałek Ewald zagra przeciwko Wang w drugiej rundzie singla.

Występ w Melbourne definitywnie zakończył Goran Zgoła (AZS Poznań), któremu po odpadnięciu w pierwszej rudzie w grze pojedynczej, nie powiodło się również w grze podwójnej. Występując z Yuvanem Nandalem z Indii przegrał z Turkiem Atakanem Karahem i Japończykiem Reiem Sakamoto 5:7, 1:6.

forbet - TBD

!REJESTRACJA!
Kod: TBD

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!