Federico Coria aktualnie znajduje się na setnej pozycji w rankingu ATP na żywo. Kolejne zwycięstwo przydałoby mu się by potwierdzić swoje miejsce w pierwszej setce na koniec roku i główną drabinkę w Australii. W ćwierćfinale w Mai zagra z Kimmerem Coppejansem o 11:30 polskiego czasu.
Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis
Coria na początku roku zagrał w dwóch półfinałach ATP 250 z rzędu (Cordoba i Buenos Aires), ale później jego zbieranie punktów raczej opierało się tylko na wynikach Challengerowych. Gdyby wykorzystał piłki meczowe w finale w Buenos Aires z Francisco Comesaną, teraz miałby już święty spokój. W obecnej sytuacji zaś czekała go mała nerwówka i konieczność kolejnego przyjazdu do Europy na koniec sezonu.
Coppejans pauzował siedem miesięcy z uwagi na operację łokcia, ale teraz jest już zdrowy i niedawno wygrał cztery tytuły ITF z rzędu w Monastyrze. Teraz planem jest przeniesienie tego na poziom Challengerowy i przez chwilę wydawało się że uda się już w Montemar. Belg był jednak jednym z kilku zawodników których niesamowitą defensywą kompletnie pogubił w minionym tygodniu Inaki Montes de la Torre.
Coria i Coppejans zmierzą się po raz czwarty i dotychczas ta rywalizacja była bardzo wygodna dla Argentyńczyka. 6-3, 6-1 w Como 2018, 6-1, 6-4 w Puli 2020, i 6-3, 6-3 w Lyonie 2022 – 32-latek łatwo wygrał wszystkie sety które między sobą rozegrali. Być może teraz przed Belgiem szansa na odrobienie tych strat, w końcu warunki halowe będą sprzyjały trochę agresywniejszej grze.
Bolesną porażkę z Montesem de la Torre (prowadził 6-2, 3-0 z dwoma przełamaniami) Belg zostawił za sobą dosyć szybko, w starciach z Samuelem Vincentem Ruggerim i Alejandro Moro Canasem dał koncert i pokazywał odświeżone nastawienie po kilku miesiąch przymusowej, ale może do pewnego stopnia też i przydatnej przerwy od tenisa. Corię da się potencjalnie złapać tutaj trochę niedogranego, ponieważ Argentyńczyk dotychczas otrzymał tylko szybki krecz od Geoffreya Blancaneaux i walkowera od Adriana Andreeva.
Typ redakcji: powyżej 19,5 gema @1,44 (Betclic)
Wszystkie zawodowe mecze tenisa możesz obstawiać i oglądać w Betclic, a wpisując kod TBD podczas rejestracji w pole “kod promocyjny z freebetem“ otrzymasz pierwszy zakład bez ryzyka do 50 PLN, gra bez podatku, cashout, edycja zakładu, transmisje na żywo oraz wiele innych!
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!
Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz
Hazard wiąże się z ryzykiem. BEM Operations Ltd. to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 18+