Czy to już pora na pierwsze kłopoty Świątek w Rzymie? [ANALIZA]

Iga Świątek - Roland Garros
Iga Świątek (fot. Iga Świątek / twitter)

W swoich pierwszych dwóch rundach tegorocznego Italian Open, Iga Świątek straciła zaledwie dwa gemy. Czy Donna Vekic okaże się trudniejszym wyzwaniem?

Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

Świątek wygrała ten turniej dwa lata z rzędu, co daje jej już trzynaście zwycięstw i tylko jedną porażkę, trzy lata temu z Arantxą Rus. Jej dobre rezultaty w Rzymie to oczywiście nie przypadek, co Polka po raz kolejny udowodniła w meczach z Anastasią Pavlyuchenkovą i Lesią Tsurenko. Doświadczone rywalki razem zebrały tylko dwa gemy (oba ugrała Ukrainka).

Vekic na początku tego sezonu była uważana za jedną z najgroźniejszych zawodniczek w tourze, również z uwagi na jej świetną końcówkę ubiegłego roku. Niedługo po ćwierćfinale Austrialian Open i tytule w Monterrey, Chorwatka mocno zwolniła jednak tempo. W czterech kolejnych spotkaniach wygrała tylko dwa spotkania. Lepiej jest w Rzymie, gdzie ograła już Aliaksandrę Sasnovich i Liudmilę Samsonovą. Warto dodać, że w tym drugim meczu zmagała się z kontuzją uda.

Świątek i Vekic grały ze sobą trzykrotnie i wszystkie te starcia wygrała Polka. Dwa odbyły się trzy lata temu, ale najbardziej wyrównane było to z roku ubiegłego w finale San Diego. Świątek straciła nawet seta, ale szybko rozwiązała te problemy i ostatnią partię zgarnęła już do zera. Panie nigdy nie grały ze sobą na mączce, gdzie przynajmniej w teorii powinno być naszej tenisistce ujarzmić Vekic znacznie łatwiej.

Chorwatka nigdy wielkich wyników na kortach ziemnych nie uzyskiwała. Mniejsze wrażenie robi jej podanie, a rywalki lepiej radzą sobie z jej płaskim forhendem. Vekic lubi też grać z piłki wznoszącej, co przy nierównych kozłach na cegle jest trudne do utrzymania. Na kolejny rowerek raczej nie liczmy, no chyba, że uraz 26-latki będzie bardzo dokuczliwy. Rywalka bywa groźna, ale ma tutaj kilka wyraźnych kłód pod jej nogami.

Typ redakcji: poniżej 18,5 gemów @1,43 (forBET)


Wszystkie zawodowe turnieje tenisa możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 3250 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 1200 PLN, bonus 100% do 2050 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!

forbet - TBD

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!

Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz

Zakłady bukmacherskie są dozwolone jedynie dla osób pełnoletnich. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem. Graj odpowiedzialnie.

Fan gry przy siatce i jednoręcznych bekhendów, miłośnik cyklu ATP Challenger Tour. W wolnych chwilach - student.