Hurkacz rozpocznie turniej w Astanie przeciwko Cerundolo [ANALIZA]

ATP - Hurkacz
Hubert Hurkacz (fot. Kyle Tsui / flickr.com)

Pierwszym przeciwnikiem Huberta Hurkacza w Astana Open będzie Francisco Cerundolo. Jak będzie wyglądać to spotkanie i czy to wygodny rywal dla Polaka?

Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

Hubert Hurkacz pozostaje w walce o jedno z ostatnich miejsc na ATP Finals, ale musi w nadchodzących tygodniach osiągać naprawdę znakomite rezultaty. Dobra okazja nadchodzi już teraz w Kazachstanie, gdzie do zdobycia jest 500 punktów rankingowych. Polak rozstawiony jest z numerem siedem, a w pierwszej rundzie przyjdzie zmierzyć mu się z Francisco Cerundolo.

Rywal Hurkacza raczej kojarzony jest z sukcesami na kortach ziemnych, ale w tym roku dosyć niespodziewanie wypalił podczas turnieju ATP Masters 1000 w Miami. Cerundolo ogrywał tam Francesa Tiafoe czy Gaela Monfilsa, ostatecznie przegrywając dopiero w półfinale z Casperem Ruudem. Co ciekawe, mecz z Polakiem będzie dopiero jego czwartym występem w hali w zawodowej karierze (dotychczasowy bilans to 0-3).

Przenosić się na inne nawierzchnie lepiej niż pozostałym specjalistom od ziemi pozwala Cerundolo przede wszystkim jego forhend. Potężne uderzenie lepiej sprawuje się kiedy piłka odbija się wysoko i jest dużo czasu na przygotowanie, ale nawet na tegorocznym Wimbledonie przez około półtorej seta Argentyńczyk siał nim sputoszenie w meczu z Nadalem.

Z poprzednich dwóch edycji pamiętamy, że korty w Astanie należą do jednych z najwolniejszych w tourze. Teoretycznie może to sprzyjać Cerundolo, ale chyba nie z takim rywalem jak Hurkacz. Polak świetnie porusza się po korcie w defensywie i powinien być w stanie wymuszać wiele błędów na swoim rywalu. Do tego warto pamiętać o różnicy na serwisie, która w takich warunkach powinna być jeszcze bardziej istotna. Ciężko będzie bowiem o zdobywanie tzw. łatwych punktów.

Pomóc powinna też gra przy siatce Hurkacza. W niedawnym turnieju w Metz, gdzie dotarł do półfinału, wielokrotnie oglądaliśmy go na półkorcie, kiedy szedł za udanym zagraniem z linii końcowej i zamykał je przy sieci. Wygląda na to, że Polak powinien dobrze odnaleźć się w tym pojedynku, a rywal trochę będzie musiał liczyć na „dzień konia”, jeśli chodzi o stronę forhendową.


Wszystkie zawodowe turnieje tenisa możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 3150 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 1100 PLN, bonus 100% do 2050 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!

forbet baner

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!

Fan gry przy siatce i jednoręcznych bekhendów, miłośnik cyklu ATP Challenger Tour. W wolnych chwilach - student.