Koszmar wujka Toniego – Auger-Aliassime kontra Nadal [ANALIZA]

Rafael Nadal - US Open
Rafael Nadal (Shinya Suzuki / flickr.com)

W meczu przegranych pierwszej kolejki w grupie zielonej zmierzą się Felix Auger-Aliassime i Rafael Nadal. Dla obu zawodników będzie to niezwykle ważne starcie, a potencjalna porażka może oznaczać odpadnięcie z rywalizacji.

Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

Auger-Aliassime tuż przed kończącym sezon turniejem grał swój najlepszy tenis w karierze, wygrywając trzy tytuły i szesnaście meczów z rzędu. Ostatecznie w półfinale w Paryżu zatrzymał go Holger Rune, ale po takiej serii występów, oczekiwania w stostunku do Kanadyjczyka były ogromne. Niestety 22-latek im nie sprostał, przegrywając z Casperem Ruudem 6-7, 4-6.

Nadal od US Open ma na swoim koncie tylko dwa rozegrane spotkania. Najpierw uległ Tommy’emu Paulowi w Paryżu, a następnie już w Turynie nie dał rady Taylorowi Fritzowi. Hiszpan raczej nie zmaga się teraz z wielkimi problemami zdrowotnymi, jego słaby występ w pierwszym meczu był raczej wynikiem braku ogrania i rytmu meczowego.

Wspomniany w tytule wujek Toni to oczywiście były trener Nadala i aktualny szkoleniowiec Kanadyjczyka. Przed ich ostatnim meczem podczas Roland Garros, ogłoszono że Auger-Aliassime nie otrzyma od niego pomocy, gdyż jego trener nie zamierza działać na szkodę swojego siostrzeńca. Tamto spotkanie w pięciu setach wygrał oczywiście Nadal, który sięgnął też po triumf w ich pierwszym meczu trzy lata temu w Madrycie. We wtorek zobaczymy ich premierowe spotkanie poza nawierzchnią ziemną.

W przypadku Hiszpana naprawdę ciężko przewidzieć czy jego poziom gry poprawi się w tak szybkim tempie. Z Fritzem bardzo dobrze serwował, ale to by było w sumie na tyle. Według swojego trenera Carlosa Moyi, na treningach wygląda to dużo lepiej, jednak na razie ciężko mu to przenieść do sytuacji meczowej. W hali też nigdy nie czuł się bardzo komfortowo, a do tego ta w Turynie gra naprawdę szybko (szczególnie w porównaniu z większością kortów w tourze).

Auger-Aliassime na takiej nawierzchni ma w tej chwili tenisowo znacznie więcej argumentów niż Nadal, ale tu z kolei należy zadać sobie pytanie, czy Kanadyjczyk stanie na wysokości zadania mentalnie. To jego pierwszy występ w ATP Finals i być może pokłosie tego zobaczyliśmy właśnie w kiepskim pierwszym starciu.

Fritz był chyba minimalnie trudniejszym rywalem dla Nadala, głównie z uwagi na dużo bardziej dynamiczną grę z bekhendu. Hiszpanowi łatwiej będzie odwracać wymiany z defensywnych pozycji przeciwko komuś, kto nie ma dwóch bardzo groźnych uderzeń. Siła kombinacji serwisu i forhendu Kanadyjczyka wciąż nie będzie jednak dla niego prosta do przetrwania.

Wielu przełamań się nie spodziewajmy, bo na kortach w Turynie na razie mało kto radzi sobie przy returnie. Nie wywalczenie ani jednego break pointa przez Nadala to jednak statystyka, która mówi nam dosyć dużo, szczególnie że ostatni taki mecz Hiszpan zaliczył trzy lata temu (również podczas ATP Finals). 22-krotny mistrz wielkoszlemowy musi naprawdę w ekspresowym tempie złapać formę, by móc pozostać w grze o tytuł i pozycję numer jeden w rankingu ATP. Można chyba zaryzykować stwierdzenie, że z Augerem-Aliassimem powinien mieć większe szanse niż z Fritzem.


Wszystkie zawodowe turnieje tenisa możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 3150 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 1100 PLN, bonus 100% do 2050 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!

forbet baner

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!

Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz

Fan gry przy siatce i jednoręcznych bekhendów, miłośnik cyklu ATP Challenger Tour. W wolnych chwilach - student.