Polacy na niższych szczeblach: Michalski i Kawa z sukcesami we Włoszech

Daniel Michalski z trofeum
Daniel Michalski (fot. Daniel Michalski / Instagram)

Daniel Michalski i Katarzyna Kawa byli najjaśniejszymi punktami wśród Polaków rywalizujących na niższych szczeblach rozgrywkowych w ubiegłym tygodniu, świetnie spisując się na włoskiej ziemi.

Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

Kawa wystąpiła w zawodach WTA 125 w Parmie i po raz kolejny zaprezentowała się bardzo dobrze, osiągając półfinał singla. W walce o finał kryniczanka mierzyła się z Anną Karoliną Schmiedlovą, którą pokonała tydzień temu w Lublanie. Tym razem górą była Słowaczka  ale to kolejny bardzo udany turniej Kawy, która systematycznie buduje swoją pozycję w rankingu.

Również we Włoszech rywalizował Daniel Michalski.  Warszawiak po raz kolejny zawitał do miejscowości Santa Margherrita di Pula, gdzie w przeszłości zdobył 3 tytuły rangi ITF. Teraz reprezentant Polski dołożył do nich kolejny. Trzecia rakieta Polski bez problemu sięgnęła po trofeum, tracąc tylko jednego seta w finale. Dwudziestotrzylatek planuje pozostać w swoim szczęśliwym miejscu. Miejmy nadzieję, że będzie to równie owocny czas.

W Rumunii o tytuł deblowy walczyli Piotr Matuszewski i Kai Wehnelt. Polak i Niemiec bez większych problemów awansowali do finału Challengera w Siblu, ale ich rywale w tej fazie – Andrew Paulson i Michael Vrbensky – byli już wyraźnie lepsi. Teraz Matuszewski uda się do portugalskiej Bragi, gdzie połączy siły z Karolem Drzewieckim.

Znacznie gorzej poszło Kacprowi Żukowi. Tenisista z Nowego Dworu Mazowieckiego grał w imprezie M25 w Setubal. Gracz z nad Wisły zakończył rywalizację w drugiej rundzie, przegrywając z Estończykiem Daniilem Glinką 4-6, 3-6. Oby w kolejnych tygodniach forma Żuka wyglądała znacznie lepiej.

Na koniec warto wspomnieć o Alicji Formelli i Zuzannie Pawlikowskiej. Nasze reprezentantki wzięły udział w turnieju W25 w Egipcie I obie wywalczyły cenne punkty do rankingu WTA. Formella dotarła do 1/4 finału gry pojedynczej, co jest jej najlepszym wynikiem w zawodach tej rangi w karierze. Zawodniczka AZS Łódź zatrzymała się dopiero na najwyżej rozstawionej Katerinie Kuzmovej. Z kolei Pawlikowska zakończyła zmagania singlowe w rondzie wstępnej, jednak zanotowała bardzo dobry wynik w deblu, osiągając półfinał. Partnerką Polki była Alyssa Reguer z Francji.

forbet - TBD

!REJESTRACJA!
Kod: TBD

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!

22 lata, wierny kibic Huberta Hurkacza i Jerzego Janowicza, fan agresywnej gry i dobrego serwisu. Znam się na wszystkim po trochu i niczym wybitnie. Dla mnie nie ma tematów tabu.