Niezwykle ciekawie zapowiadają się półfinały męskiej odsłony Australian Open, których obsada nie jest zaskakująca, ale jestem przekonany, że będą to znakomite spotkania pod kątem sportowym jak i emocjonalnym. Faworytami są Daniil Medvedev i Rafael Nadal, lecz nie skreślam ich rywali, o czym opowiem poniżej.
Pierwsze spotkanie, które odbędzie się w sesji popołudniowej ma jeden główny znak zapytania, a mianowicie: w jakiej dyspozycji fizycznej jest Rafael Nadal? Hiszpan w drugiej części meczu ćwierćfinałowego korzystał z pomocy medycznej i jego gra znacznie się pogorszyła, czego efektem były przegrane dwa sety, a faworytem bukmacherów (live) stał się Denis Shapovalov. Kanadyjczyk jednak nie podołał, głównie mentalnie i przegrał decydującą partię. Rafa zagrał poprawnie, lecz nie był to tenis najwyższych lotów i być może kontynuację zobaczymy w półfinale. Odpowiedź poznamy dopiero po kilku gemach, a może znacznie później. Na początku meczu ćwierćfinałowego Rafa wyglądał znakomicie, a z gema na gem coraz bardziej do głosu dochodził Kanadyjczyk. Hiszpana na pewno warto pochwalić za serwis i ogólnie za powrót do wysokiej dyspozycji mimo, że zaliczył długi rozbrat z tenisem i niedawno zachorował na COVID. W styczniu zagrał jeden turniej, który wygrał i passę kontynuuje w Australian Open. Póki co rywale nie byli zbyt wymagający, a gdy mieli potencjał by coś więcej zdziałać to pojawiły się problemy z regularnością i z szeroko pojętą mentalnością (Khachanov, Shapovalov). Matteo Berrettini wydaje się, że to gracz z podobnej półki co poprzednicy, lecz ma spory handicap w postaci solidnego podania oraz silnej psychiki, która pomogła mu wygrać z Gaelem Monfilsem jak i w wielu innych meczach. Panowie spotkali się tylko raz i było to na US Open przed kilkoma laty, co skończyło się pewną wygraną Hiszpana. Po cichu liczę na przełamanie serii, ale styl Rafy wydaje się, że pasuje idealnie pod Matteo, głównie ze względu na dysproporcję po stronie bekhendowej. Jeśli Hiszpan będzie w pełni sił to mecz może skończyć się pewnym zwycięstwem, lecz jeśli pojawią się jakieś dolegliwości jak w ostatnim meczu to otwiera się furtka dla Włocha. Ciekawą opcją jest też zakład na podwójne błędy serwisowe Włocha, a linia wynosi 1,5 i celowałbym w nieco wyższą liczbę – zakład można znaleźć na jednym z konkurencyjnych bukmacherów.
Drugi półfinał przypadnie na sesję wieczorną i mam nadzieję, że dostarczy podobnych, a nawet jeszcze większych emocji od pierwszego. Jestem przekonany, że poziom sportowy tego spotkania będzie jeszcze wyższy, a obaj panowie wejdą na najwyższe obroty. Wyraźnym faworytem bukmacherów jest Daniil Medvedev, na którego kursy na tę chwilę jeszcze bardziej spadają, choć wcale nie jestem do niego przekonany. Naturalnie jest faworytem do wygrania całego turnieju, ale jeśli powtórzy jakość gry z pierwszych dwóch setów ćwierćfinału czy też momentami z Maxime Cressy’m to może mieć tu spore kłopoty. Rosjanin wydaje się regularniejszy od rywala, co w połączeniu z korzystnym H2H stawia go w roli wyraźnego faworyta. Jednak większą zagadką jest dla mnie postawa Stefanosa Tsitsipasa, którego dyspozycja w ciągu turnieju w Melbourne zdążyła mocno się zmienić. Grek najpierw męczył się z Ymerem, Baezem oraz Paire, z którymi nawet tracił sety, a przecież wszyscy grają dość pasywnie i ich styl powinien odpowiadać Stefanosowi. Jednak z Fritzem i Sinnerem zagrał na zdecydowanie wyższym poziomie. Szczególnie z Włochem, którego zdominował od początku do końca i było to jedno z jego najlepszych spotkań w karierze, oczywiście moim skromnym zdaniem. Pytanie jak będzie wyglądał w piątek? Jeśli tak jak z Sinnerem to jestem dobrej myśli i reprezentant Grecji powalczy nie tylko o seta, a nawet o zwycięstwo. Jeśli jednak wróci do gry z pierwszych rund to Daniil powinien poradzić sobie dość łatwo, o ile wyciągnie odpowiednie wnioski czyli wyeliminuje błędy z ćwierćfinału. Należy podkreślić, iż Felix Auger-Aliassime zagrał mecz na bardzo wysokim poziomie i był bliski zwycięstwa 3-0, a mimo to Medvedev pokazał klasę, wytrzymał ciśnienie i wygrał w pięciu setach. Pokazał ogromny charakter i cechę mistrzów, co prawdopodobnie sprawi, że niebawem ujrzymy go na fotelu lidera rankingu ATP. Na koniec przypomnę, że Grek niedawno miał operowany łokieć, więc forma na początku roku na pewno nie była optymalna i chyba mało kto się spodziewał, że w kilka tygodni będzie potrafił rozgrywać takie mecze jak z Fritzem czy Sinnerem – wielki szacunek i też z tego względu liczę, że urwie chociaż seta i będziemy świadkami ciekawego widowiska pod każdym względem. Fajerwerki gwarantowane i jestem zdania, że zwycięzca tego spotkania wygra cały turniej.
Ponadto na naszej stronie zawsze możecie znaleźć widget z Typem dnia, który znajduje się po prawej stronie (komputer) lub na dole strony (wersja mobilna).
Nasz partner przygotował bardzo korzystny pakiet powitalny, który można uruchomić dzięki linkowi i specjalnemu kodowi rejestracyjnemu czyli TBD – nowi użytkownicy otrzymają pakiet o łącznej wartości 2350 PLN! Szczegóły TUTAJ!
Bonus od pierwszego depozytu 100% do 2000 PLN + 50 PLN dodatkowo
Zakaz uczestnictwa w grze hazardowej dla osób poniżej 18 roku życia. Hazard stwarza wysokie ryzyko straty finansowej. Nadmierna gra niesie za sobą potencjalne zagrożenie dla zdrowia.
