Rewanż Hurkacz kontra Zhang po zaledwie ośmiu dniach [ANALIZA]

Hubert Hurkacz
Hubert Hurkacz (fot. Hubert Hurkacz / Facebook)

Hubert Hurkacz jeden z najtrudniejszych meczów w Szanghaju rozegrał z Zhizhenem Zhangiem. Teraz zmierzy się z nim ponownie w pierwszej rundzie w Tokio.

Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

Hurkacz ma za sobą znakomity występ w Szanghaju i zdobycie swojego drugiego tytułu rangi ATP 1000. Takie trofeum kompletnie zmienia naszą perspektywę na ten sezon w wykonaniu Polaka i daje mu zupełnie realne szanse na powalczenie o miejsce w ATP Finals w Turynie. W teorii do zdobycia jeszcze 2000 punktów, 500 z nich właśnie w turnieju w Tokio.

Zhang też na swój występ w Szanghaju na pewno nie narzekał. Chińczyk był naładowany pewnością siebie po zdobyciu złotego medalu na Igrzyskach Azjatyckich i przed własną publicznością stanął na wysokości zadania. Czwarta runda to najlepszy wynik w historii tego turnieju dla lokalnego zawodnika, a porażka w takiej fazie z ostatecznym zwycięzcą żadnego wstydu mu nie przynosi.

Hurkacz i Zhang zmierzą się po raz trzeci. Cztery lata temu w Szanghaju wygrał Polak, przed tygodniem na tych samych kortach również mu się to udało. Mecz był jednak niezwykle wyrównany i do końcowego triumfu nasz tenisista potrzebował dwóch tie-breaków (7-6, 4-6, 7-6). W drugim secie mocno spadł procent pierwszego podania wrocławianina, ale w wygranych przez niego partiach prawie nie przegrywał punktów przy serwisie.

Zhang w pierwszej rundzie to na pewno bardzo nieprzyjemne losowanie. Dosłownie przed chwilą stoczył z Hurkaczem wyrównany bój. Poziomem serwisowym nie odstaje na tyle bardzo by ciągle mieć problemy w swoich gemach, a z linii końcowej jest znacznie lepszy technicznie i bez żadnego problemu przyspiesza z obu stron. Doświadczenie zdobyte przez ostatni rok ciągle procentuje i tworzy z Chińczyka znacznie regularniejsze zagrożenie dla najlepszych zawodników świata. Kolejny tydzień po wielkim sukcesie często bywa trudny i trzeba spodziewać się kolejnego widowiskowego spotkania pomiędzy tą dwójką.

Typ redakcji: Zhang + 3,5 gema (ha) @1,54 (forBET)


Wszystkie zawodowe turnieje tenisa możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 3250 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 1200 PLN, bonus 100% do 2050 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!

forbet - TBD

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!

Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz

Zakłady bukmacherskie są dozwolone jedynie dla osób pełnoletnich. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem. Graj odpowiedzialnie.

Fan gry przy siatce i jednoręcznych bekhendów, miłośnik cyklu ATP Challenger Tour. W wolnych chwilach - student.