Rotacje na rynku deblistów. Nowy partner Łukasza Kubota

Łukasz Kubot i Marcelo Melo
Łukasz Kubot i Marcelo Melo / fot. Instagram/marcelomelo83

Koniec sezonu w tenisie to z reguły czas na rotacje. Wielu tenisistów zmienia postaci w sztabie szkoleniowym. Karuzela na rynku trenerskim trwa w najlepsze, niczym w polskiej piłce. Rotacje mają miejsce nie tylko w sztabach, ale również w grze deblowej. Ostatnie dni przyniosły sporo zmian wśród deblistów.

Tomasz Lorek, dziennikarz i komentator Polsatu, poinformował na swoim koncie na Twitterze, o zmianach wśród par deblowych. Bruno Soares, który przez dwa sezony tworzył parę z młodym Mate Paviciem, wraca na stare śmieci. 38-letni Brazylijczyk ponownie zagra z Jamie’m Murrayem. Soares wespół z Murrayem grali ze sobą przez trzy i pół roku (od początku 2016 do połowy 2019). W tym czasie wygrali dziesięć turniejów, w tym dwa wielkoszlemowe.

Mate Pavić stworzy zaś duet z Nikolą Mekticiem. Chorwaci w przeszłości nie mieli okazji grać razem, więc będzie to całkowicie nowa para. Ten ruch prawdopodobnie ma przygotować ich pod nadchodzące Igrzyska Olimpijskie.

Łukasz Kubot po turnieju Nitto ATP Finals rozstanie się z Marcelo Melo. Polak z Brazylijczykiem stworzyli stałą parę pod koniec 2016 roku i wspólnie grali ze sobą przez ponad cztery sezony zdobywając czternaście tytułów deblowych. Najcenniejszym skalpem na pewno jest Wimbledon, zdobyty w 2017 roku, po pięciosetowej batalii z parą Marach/Pavić, zakończonej wynikiem 13-11 w decydującym secie.

Kubot od 2021 roku będzie grał wspólnie z Holendrem, Wesleyem Koolhofem. 31-letni tenisista z Zevenaar najwyżej sklasyfikowany był na 11. miejscu. W tym roku w parze z Rohanem Bopanną, zdobył jeden tytuł w Dausze. Marcelo Melo zaś zwiąże się z innym Holendrem, Jean-Julienem Rojerem.