Iga Świątek wygrała dwie poprzednie edycje w turnieju w Stuttgarcie, w obu finałach pokonując Arynę Sabalenkę. W tym roku jej pierwszą rywalką w tej imprezie będzie Elise Mertens. Mecz zostanie rozegrany jako trzeci w kolejności na korcie centralnym.
Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis
Świątek wchodzi w sezon na kortach ziemnych w świetnej pozycji. Bilans 24-3, prowadzenie w rankingu WTA Race, już dwa tytuły na koncie. Pewną skazą był występ na Australian Open, ale w swoich ulubionych turniejach, takich jak Doha czy Indian Wells, Polka była nie do zatrzymania. W poprzednim tygodniu zdobyła też dla reprezentacji dwa punkty w starciu Billie Jean King Cup ze Szwajcarią.
Mertens oczywiście takich wielkich wyników nie osiąga, generalnie można powiedzieć że w ostatnich dwóch latach trochę spuściła z tonu. Ale finał w Hobart udało jej się w styczniu zaliczyć, chociaż przegrała tam z Emmą Navarro. Od tamtego czasu nic ciekawego nie pokazała, ale w większości turniejów zgarnia po jednym zwycięstwie. Tu w pierwszej rundzie pokonała Tatjanę Marię.
Świątek i Mertens zmierzą się po raz pierwszy, co jest w sumie trochę zaskakujące biorąc pod uwagę jak regularną częścią touru jest Belgijka. Od prawie siedmiu lat nieprzerwanie w Top 50 rankingu WTA, słynna seria osiemnastu trzecich rund w turniejach wielkoszlemowych. Do tego oczywiście jeszcze niesamowite sukcesy deblowe, ale w singlu to zdecydowanie zawodniczka z limitowanym potencjałem, ale wielką solidnością.
Halowy kort w Stuttgarcie gra dosyć szybko jak na mączkę i jest śliski. Świątek znakomicie się na nim porusza, ale jakaś mocno bijąca rywalka być może kiedyś jej tutaj zagrozi (Elena Rybakina w tegorocznym półfinale?). Najdobitniej pokazała to do tej pory Liudmila Samsonova dwa lata temu, do pewnego stopnia w minionym sezonie też Karolina Pliskova. Mertens uderzeniami takiego kalibru nie dysponuje. Polka miała trochę zaburzony okres przygotowawczy przez występ podczas Billie Jean King Cup na kortach twardych, ale z taką samą sytuacją dwa lata temu poradziła sobie bardzo dobrze.
Typ redakcji: Świątek wygra i poniżej 3,5 asa w meczu @1,55 (Betclic)
Wszystkie zawodowe mecze tenisa możesz obstawiać i oglądać w Betclic, a wpisując kod TBD podczas rejestracji w pole „kod promocyjny z freebetem„ otrzymasz pierwszy zakład bez ryzyka do 50 PLN, grę bez podatku na wszystko, cashout, edycję zakładu, transmisje na żywo oraz wiele innych! Kliknij w poniższy baner i załóż konto z naszym kodem!
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!
Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz
Zakłady bukmacherskie są dozwolone jedynie dla osób pełnoletnich. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem. Graj odpowiedzialnie.
Damian Kust
Fan gry przy siatce i jednoręcznych bekhendów, miłośnik cyklu ATP Challenger Tour. W wolnych chwilach - student.
