Udane starty zaplecza kadry w cieniu sukcesu na ATP Cup – Polacy w turniejach niższej rangi [PODSUMOWANIE]

Szymon Kielan (fot. Rafał Janowski / facebook)

Po trochę cichszych tygodniach z jedynie kilkoma turniejami, powracamy z podsumowaniami udziału Polaków w zawodach cyklu ATP Challenger Tour i ITF World Tennis Tour. Polska błysnęła w tym tygodniu półfinałem ATP Cup, ale i w niższej rangi imprezach zaliczyliśmy kilka zwycięstw.

Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

Matuszewski w ćwierćfinale na początek sezonu

W challengerze w Forli zagrał Piotr Matuszewski, tym razem w parze z Vladyslavem Manafovem, z którym w poprzednim roku został finalistą turnieju w Warszawie. Polsko-ukraińska para zaczęła od pokonania Brytyjczyków Jaya Clarka i Aidana McHugh w dwóch tie-breakach, a następnie w ćwierćfinale zmierzyła się z Michaelem Geertsem i Alexandrem Ritschardem.

Manafov serwował po seta przy stanie 5-3 w pierwszym secie, ale jeszcze lepszą okazję do jego zamknięcia polsko-ukraińska para dostała w tie-breaku. Niestety cztery piłki setowe, w tym trzy z rzędu, nie wystarczyły do zapisania go na swoją korzyść. Przy stanie 6-5 Matuszewski popełnił podwójny błąd serwisowy. W drugim secie obie pary szły gem za gem, aż do momentu kiedy Polak musiał wygrać swoje podanie, aby pozostać w meczu. Mimo kilku dobrych wolejów Piotra przy piłce meczowej, Ritschardowi udało się sprytnym pół-wolejem przelobować rywali i zakończyć spotkanie zwycięstwem 7-6 7-5.

Drugie rundy Kielana i Grynkowskiego, udane kwalifikacje Gruszczyńskiej

W turnieju o puli 25 tysięcy dolarów w Monastyrze wystąpił Szymon Kielan. Potężnie serwujący 19-latek dosyć niespodziewanie ograł Francuza Robina Bertranda w trzech setach, ale równie zaskakująco uległ rewelacji turnieju, 18-letniemu Chińczykowi Xiaofei Wangowi 6-4 6-2 (kurs na przeciwnika powyżej 4,0). Kielan w tym spotkaniu aż pięciokrotnie stracił podanie, a dosyć anonimowy rywal z kwalifikacji zawędrował do ćwierćfinału. Szymon wystąpił też w deblu, wygrywając jeden mecz w parze z Francuzem Mikailem Alimlim.

Identyczne wyniki (druga runda singla, ćwierćfinał debla) zaliczył w Kairze, Piotr Grynkowski. W pierwszym meczu ograł Prestona Browna, gracza na swój sposób kultowego. Amerykanin zapisuje się bowiem na niemal wszystkie listy turniejowe, nawet do turniejów ATP, gdzie nie ma żadnych szans się dostać i z reguły widnieje na ostatnim miejscu listy zmienników. Grynkowski przegrał z klasowym rywalem, Włochem Simone Roncallim, obecnie sklasyfikowanym w szóstej setce rankingu ATP.

Jedyną reprezentantką Polski w turniejach ITF była w tym tygodniu Rozalia Gruszczyńska, której udało się przejść kwalifikacje w Kairze tracąc zaledwie dwa gemy z reprezentantkami Egiptu i Palestyny. Swoją przygodę w stolicy tego pierwszego państwa zakończyła jednak już w pierwszej rundzie, przegrywając z dwa lata starszą Ukrainką Vladleną Bokovą, znacznie bardziej doświadczoną na tym poziomie.


Turnieje rangi Challenger oraz ITF możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 2350 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 100 PLN oraz 14 dni gry bez podatku!

Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie sport_900x300.gif

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!

Fan gry przy siatce i jednoręcznych bekhendów, miłośnik cyklu ATP Challenger Tour. W wolnych chwilach - student.