W jednym z ostatnich pojedynków pierwszej rundy w Auckland zmierzą się Sebastian Baez i Ben Shelton. To starcie dwóch gwiazd młodego pokolenia zostało zaplanowane na godzinę siódmą rano polskiego czasu.
Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis
Shelton zakończył rok 2022 na bardzo wysokim akcencie – wygrał trzy Challengery w ciągu zaledwie trzech tygodni i stał się najmłodszym graczem w historii, który dokonał takiego wyczynu. Kolejny sezon rozpoczął w kwalifikacjach w Adelajdzie, ale przegrał w pierwszej rundzie z Jamesem Duckworthem.
Baeza widzieliśmy za to w Pune, gdzie w pierwszej rundzie zmierzył się z Pedro Martinezem. W tym pojedynku specjalistów od mączki zobaczyliśmy aż trzy sety, ale Argentyńczyk po przegraniu pierwszego nie był w stanie zakończyć spotkania i podobnie jak Shelton, musi jeszcze czekać na premierowe zwycięstwo w nowym sezonie.
Do takiego pojedynku jeszcze nigdy nie doszło, a nawet w sumie nie było zbyt wiele okazji. Shelton nigdy nie był nawet poza granicami swojego kraju, dopiero ten wyjazd do Australii i Nowej Zelandii to jego pierwsza zagraniczna wizyta gdziekolwiek. Obaj zawodnicy mają też skrajnie różne preferencje nawierzchniowe, co będzie istotnym aspektem w kontekście tego meczu.
Baez z ostatnich szesnastu pojedynków na kortach twardych wygrał bowiem zaledwie… jeden. W teorii, jego gra nie powinna aż tak wiele tracić. Argentyńczyk często jest porównywany do Diego Schwartzmana, ale prezentuje od niego trochę agresywniejszy styl, szczególnie ze strony forhendowej. Taki tenis powinien jakoś odnajdywać się na szybszych nawierzchniach, ale na razie wychodzi to dosyć rzadko. Warto zaznaczyć, że wspomniane zwycięstwo Baeza było sporą sensacją – ograł bowiem Lorenzo Sonego w Neapolu.
Na dosyć szybkich kortach w Auckland, Shelton powinien czuć się dość komfortowo się w tej rywalizacji. Jego leworęczny serwis będzie przynosił sporo punktów, a znacznie mniej czasu dla Baeza w defensywie pozwoli mu efektywnie atakować Argentyńczyka. 20-latek musi jeszcze jednak podłapać trochę doświadczenia, żeby na dobre zadomowić się w głównym cyklu. Z punktu widzenia Amerykanina, ten mecz naprawdę warto byłoby wygrać, bo rzadko w turniejach tej rangi dostaje się wygodniejsze losowania.
Typ redakcji: Shelton wygra @1,43 (forBET)
Wszystkie zawodowe turnieje tenisa możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 3250 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 1200 PLN, bonus 100% do 2050 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!
Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz
Zakłady bukmacherskie są dozwolone jedynie dla osób pełnoletnich. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem. Graj odpowiedzialnie.
Damian Kust
Fan gry przy siatce i jednoręcznych bekhendów, miłośnik cyklu ATP Challenger Tour. W wolnych chwilach - student.
