Simona Halep: to najprawdopodobniej koniec kariery

Simona Halep
Simona Halep (fot. Rob Keating / flickr.com)

W rozmowie z Euronews Simona Halep opisała swoją perspektywę w kwestii zawieszenia i relacji z Patrickiem Mouratoglou oraz trudną wizję przyszłości.

Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

„Każdy dzień jest bardzo bolesny, bardzo emocjonalny, ponieważ wiem, że nie zrobiłam nic złego. Wiem, że jestem czysta. To był szok, kiedy test mojego moczu wrócił pozytywny z ekstremalnie niską ilością zakazanych substancji. Zawsze byłam przeciwko dopingowi i mówiłam o tym głośno. Nigdy nie wyobrażałam sobie, aby zrobić coś takiego. Cała ta sytuacja bardzo wpłynęła na moje zdrowie psychiczne. Trzy dni przed pozytywnym testem na mocz, miałam negatywne wyniki testów na krew i mocz. Powiedziałam na początku o maksymalnie niskiej ilości tych zakazanych substancji w moim moczu. Przez trzy dni nie mogłam próbować oszukiwać. Nie miałam takich intencji, to nigdy nie było moją intencją. Nigdy nie zrobiłabym czegoś złego, nigdy nie zrobiłabym czegoś lekceważącego w kierunku tego sportu.” – mówi Halep.

Rumunka uważa, że cały proces trwa zbyt długo, jednak ten fakt nie zniechęca jej do walki o, jej zdaniem, sprawiedliwość.

„Dwie rzeczy. Niskie stężenie zakażonych substancji i wyniki testów krwi są moimi mocnymi argumentami. Byłam testowana wiele razy i nigdy nie wykryto niczego zakazanego w mojej krwi. Dzięki tym czynnikom czuję się pewna i gotowa, aby udowodnić swoją niewinność przed Międzynarodowym Trybunałem ds. Sportu. Uważam, że to wszystko trwa za długo z perspektywy sportowca, ale zaakceptowałam to. Nie mogę już nic więcej zrobić. Czekam z niecierpliwością na luty i ostateczną decyzję”.

Była liderka rankingu WTA odniosła się do relacji i współpracy z Patrickiem Mouratoglou.

„Patrick powiedział, że bierze odpowiedzialność na siebie. Uważam, że mógł zrobić to trochę wcześniej. Przestałam współpracować z Akademią. Ostatni raz rozmawialiśmy kilka miesięcy temu. Kiedy odnalazłam siebie w tej całej sytuacji, trudno było mi sobie z tym poradzić. Podejmując z kimś współpracę – ufam mu. Zawsze wierzę w całą drużynę, bo uważam, że zaufanie jest podstawą do tego, aby stawać się lepszym i dawać z siebie wszystko. Zawsze byłam otwarta na naukę od ludzi, dlatego też ich zatrudniałam. Zawsze w to wierzyłam, więc aktualnie moje zaufanie jest mocno nadszarpnięte. Nie wiem, jak będzie w przyszłości. Jeżeli komuś zaufam, to będę musiała wyciągnąć wnioski z tej sytuacji. Moje zasady są jasne, jeżeli kogoś zatrudniam to po prostu mu ufam”.

Na koniec mistrzyni Wimbledonu z sezonu 2019 odniosła się do tego, jak widzi swoją przyszłość w przypadku podtrzymania kary zawieszenia.

„Jeżeli to będą cztery lata, to najprawdopodobniej będzie oznaczało zakończenie mojej kariery. Mój wiek, a dodatkowo fakt, że poświęciłam temu całe życie. Nie wiem jak to się ułoży, ale wtedy to będzie katastrofa. Nie wiem jak sobie z tym poradzę. Biorąc pod uwagę, że to nie był mój błąd – będzie boleć jeszcze mocniej” – zakończyła Halep.

Tłumaczenie: Szymon Przybysz


Wszystkie zawodowe turnieje tenisa możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 3250 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 1200 PLN, bonus 100% do 2050 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!

forbet - TBD

!REJESTRACJA!
Kod: TBD

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!

22 lata, wierny kibic Huberta Hurkacza i Jerzego Janowicza, fan agresywnej gry i dobrego serwisu. Znam się na wszystkim po trochu i niczym wybitnie. Dla mnie nie ma tematów tabu.