Świątek z Samsonovą o tytuł w Pekinie [ANALIZA]

Iga Świątek
Iga Świątek (fot. Michał Jędrzejewski)

Iga Świątek zmierzy się z Liudmilą Samsonovą w walce o zwycięstwo w Pekinie. Polka ma za sobą znakomity tydzień, czy podsumuje go trofeum?

Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

Świątek w wielkim stylu odbiła się po nieudanym występie w Tokio. Po pierwszych trzech rundach można było jeszcze być niepewnym, bo w końcu przeciwniczki nie były może najwyższej klasy. Caroline Garcia postawiła jednak przed Polką bardzo trudne zadanie, a pokonując Coco Gauff, nasza tenisistka przerwała serię szesnastu zwycięstw z rzędu swojej rywalki.

Samsonovej od jakiegoś czasu prorokuje się pierwszą dziesiątkę rankingu WTA, chociaż na razie na takie osiągnięcie jest po prostu zbyt mało regularna. Tytuł w Pekinie bardzo by ją do tego zbliżył, bo to już jej drugi finał turnieju tej rangi w tym sezonie. W Montrealu miała sporo nieszczęścia z uwagi na pogodę (plus błędy organizatorów) i musiała grać w niedzielę dwa mecze jednego dnia. Tu szanse, przynajmniej pod tym względem, będą równe.

Świątek i Samsonova mierzyły się ze sobą dwukrotnie. Oba spotkania wygrała Polka, ale były one bardzo od siebie różne. Rok temu w Stuttgarcie, Rosjanka była chyba tenisistką która najbardziej zbliżyła się do naszej reprezentantki podczas jej słynnej serii trzydziestu siedmiu zwycięstw. W tym sezonie w Dubaju, Samsonova nie potrafiła jednak sprawić zagrożenia Świątek i chociaż mecz zapowiadał się bardzo ciekawie, była w stanie urwać tylko jednego gema.

Co zobaczymy tym razem? Polka cały tydzień znakomicie serwuje i dobrze konstruuje akcje, co bardzo przyda się w tym spotkaniu. Samsonova sama dysponuje potężnym podaniem i groźnym forhendem, ale w defensywie jest już znacznie mniej groźna, można trochę ją wymanewrować. Świątek znakomicie odnajduje się na korcie w Pekinie i do tej pory za każdym razem szybko łapie odpowiedni rytm. Jej tenis w tym tygodniu daje naprawdę duże nadzieje na końcowy sukces.

Typ redakcji: Świątek -3,5 gema (ha) @1,50 (forBET)


Wszystkie zawodowe turnieje tenisa możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 3250 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 1200 PLN, bonus 100% do 2050 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!

forbet - TBD

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!

Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz

Zakłady bukmacherskie są dozwolone jedynie dla osób pełnoletnich. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem. Graj odpowiedzialnie.

Fan gry przy siatce i jednoręcznych bekhendów, miłośnik cyklu ATP Challenger Tour. W wolnych chwilach - student.