Stan Wawrinka zbliża się już do końca swojej kariery, ale ostatnio pokazuje, że jeszcze nie należy go skreślać. Czy będzie miał szanse na pokonanie Taylora Fritza w drugiej rundzie w Monte Carlo?
Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis
Wawrinka w ostatnich dwóch miesiącach prezentuje zdecydowanie najlepszą dyspozycję od powrotu po kontuzji. Jego bilans od turnieju w Rotterdamie to osiem zwycięstw i trzy porażki. Chociaż Jannik Sinner (dwukrotnie) i Arthur Fils ogrywali go bardzo łatwo, to Szwajcar zdążył też zaliczyć po drodze kilka imponujących skalpów, przede wszystkim pokonując Holgera Rune w Indian Wells.
Fritz podtrzymuje swoją znakomitą formę z roku ubiegłego, mimo wpadki na Australian Open. Teraz ma już jednak na koncie pięć ćwierćfinałów z rzędu, w tym wygrany turniej w Delray Beach. Podczas Sunshine Double nie dał rady obronić swojego tytułu z Indian Wells, ale na pewno nie ma też na co narzekać, bo w obu turniejach odpadał dopiero w ostatniej ósemce.
Wawrinka i Fritz grali ze sobą dwukrotnie, ale te pojedynki raczej wiele nie znaczą w kontekście ich spotkania w obecnym sezonie. Siedem lat temu na Wimbledonie Szwajcar triumfował w czterech setach, a następnie dołożył do tego komfortowe zwycięstwo w Tokio. Na tym etapie kariery Wawrinki, wydaje się że im wolniejsze korty, tym lepiej dla niego. W pewnym sensie było tak zawsze, ale teraz jest to spotęgowane regresem 38-latka pod względem fizycznym. Na mączce ma więcej czasu by ustawiać się do piłki, a jak wiadomo wciąż uderza z olbrzymią mocą i jest w stanie przebić się przez każdy kort
Dyspozycja Fritza będzie pewną zagadką, bo Amerykanin na ziemi nigdy wielkich sukcesów nie święcił. W poprzednim roku dotarł tu do ćwierćfinału, ale właśnie w meczu drugiej rundy zaliczył koszmarne męki w meczu z Lucasem Catariną. W Paryżu było już dużo gorzej i do pięciu setów zmusili go zarówno Santiago Rodriguez Taverna, jak i Bernabe Zapata Miralles (który go wyeliminował). Poruszanie po korcie Fritza wciąż potrafi wyglądać słabo na mączce i biorąc pod uwagę, że to jego pierwszy mecz na tej nawierzchni w tym sezonie, Wawrinka powinien mieć tutaj szansę namieszać.
Typ redakcji: Wawrinka wygra seta @1,65 (forBET)
Wszystkie zawodowe turnieje tenisa możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 3250 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 1200 PLN, bonus 100% do 2050 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!
Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz
Zakłady bukmacherskie są dozwolone jedynie dla osób pełnoletnich. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem. Graj odpowiedzialnie.
Damian Kust
Fan gry przy siatce i jednoręcznych bekhendów, miłośnik cyklu ATP Challenger Tour. W wolnych chwilach - student.
