Hubert Hurkacz swój pierwszy mecz w Miami rozegra z Thanasim Kokkinakisem. Czy Polakowi uda się dobrze rozpocząć występ w jednym ze swoich ulubionych turniejów?
Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis
Bilans Hurkacza w Miami to aktualnie 12 zwycięstw i 2 porażki, to tutaj wygrał swój największy tytuł w karierze, cztery razy pokonywał też zawodników z pierwszej dziesiątki światowego rankingu (Andrey Rublev, Dominic Thiem i dwukrotnie Daniil Medvedev). Oczekiwania są więc spore, bo chociaż w Indian Wells Polak nie zawiódł (bo raczej nie można tak nazwać porażki z Tommym Paulem), to na pewno nie mógł też wyjechać z Kalifornii usatysfakcjonowany.
Kokkinakis znakomicie rozpoczął ten rok przed swoją publicznością w Australii, do czego nas zresztą w ostatnich latach przyzwyczaił. Tym razem wygląda jednak na to, że będzie grał na swoim poziomie też przez resztę sezonu. W Miami 26-latek już przegrał, w finałowej rundzie kwalifikacji 7-5 w trzeciej partii pokonał go Benoit Paire. Do drabinki głównej Australijczyk wszedł jako lucky loser i po szalonym meczu pokonał Zizou Bergsa, broniąc trzech piłek meczowych.
Hurkacz i Kokkinakis mierzyli się ze sobą tylko raz ponad pięć lat temu. W eliminacjach do turnieju w Atlancie triumfował starszy o dziesięć miesięcy tenisista z antypodów. Z wiadomych względów ten mecz raczej nie będzie miał wielkiego znaczenia w kontekście ich kolejnego pojedynku, bo Polak był wtedy jeszcze w zupełnie innym stadium tenisowego rozwoju. Kokkinakis przeszedł od tamtego czasu kolejną serię kontuzji, zaś nasz reprezentant ustabilizował się na poziomie pierwszej/drugiej dziesiątki rankingu ATP.
Nawet jeśli Australijczyka bardzo można pochwalić za dotychczasową część sezonu, to w Miami nie wyglądał do tej pory najlepiej. Bardzo możliwe, że w spotkaniu z wyższej klasy rywalem zagra jednak na odpowiednim poziomie, bo tak często w jego wypadku bywa, po prostu potrafi koncentrować się na wielkie mecze. Wydaje się, że Kokkinakis ma spore szanse na utrzymanie tutaj bliskiego rezultatu, bo przy serwisach obu panów tie-breaki absolutnie nie są wykluczone.
Typ redakcji: powyżej 20,5 gemów @1,41 (forBET)
Wszystkie zawodowe turnieje tenisa możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 3250 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 1200 PLN, bonus 100% do 2050 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!
Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz
Zakłady bukmacherskie są dozwolone jedynie dla osób pełnoletnich. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem. Graj odpowiedzialnie.
Damian Kust
Fan gry przy siatce i jednoręcznych bekhendów, miłośnik cyklu ATP Challenger Tour. W wolnych chwilach - student.
