Po przerwie na Puchar Davisa, ATP Tour powraca z aż trzema turniejami głównego cyklu. Dziś zajmiemy się pojedynkiem z Montpellier, w którym Richard Gasquet stanie w szranki z Arthurem Filsem. Obu panów dzieli aż 18 lat różnicy.
Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis
Gasquet na bardzo zaawansowym etapie kariery wciąż potrafi się wznosić na wyżyny, ale często gra kompletnie w kratkę. Tak też było i do tej pory w tym sezonie, a Francuz zaskoczył wszystkich wygrywając swój pierwszy tytuł od pięciu lat w Auckland. Ten wyczyn mocno pozbawił go sił na Australian Open, gdzie w trzech setach przegrał z innym swoim młodym rodakiem, Ugo Humbertem.
Fils to finalista juniorskiego Roland Garros sprzed dwóch sezonów. Już w ubiegłym roku był bardzo blisko przełomowych rezultatów – zaliczył cztery ćwierćfinały w cyklu ATP Challenger Tour, a do tego zakwalifikował się do turnieju ATP 1000 w Paryżu. 18-latek kolejne swoje bariery złamał już w styczniu – najpierw wygrał w Oeiras jednego Challengera, a za chwilę był w Quimper w finale drugiego. Stąd też jego dotychczasowy bilans w 2023-cim roku to 9-1.
Poniedziałkowi rywale jeszcze nigdy się ze sobą nie mierzyli. Gasquet to niejaka legenda tego turnieju, w latach 2013-18 dochodził do finału za każdym razem (my pamiętamy jeden z nich z uwagi na udział Jerzego Janowicza, który po zaledwie 14-tu punktach był zmuszony poddać mecz z powodu kontuzji). W ostatnich dwóch występach było już trochę gorzej, ale za każdym razem docierał do ćwierćfinału.
Fils to jeden z najbardziej obiecujących talentów francuskiego młodego pokolenia. W grze zgadza się praktycznie wszystko, a 18-latek ostatnio zdaje się podskoczył też o poziom jeśli chodzi o mentalność. W dotychczasowych pojedynkach w obecnym sezonie był znacznie bardziej solidny, profesjonalny, mniej było niepewnych zakończeń spotkań. To dla niego świetna prognoza, bo w minionym roku dosyć jasne było, że to nie tenis Filsa blokuje go przed zamienianiem tych wspomnianych ćwierćfinałów Challengerów na finały.
W swojej jedynej dotychczasowej porażce w tym sezonie, nastolatek został łatwo odprawiony przez innego swojego rodaka, Gregoire Barrere. Doświadczony rywal gra bardzo szybko po koźle i 18-latek kompletnie nie poradził sobie z jego siłą. W meczu z Gasquetem będzie miał więcej swobody na rozgrywanie wymian swoim pomysłem i jeśli tylko stanie na wysokości zadania, powinien z legendą francuskiego tenisa powalczyć.
Typ redakcji: Fils +4,5 gema (ha) @1,44 (forBET)
Wszystkie zawodowe turnieje tenisa możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 3250 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 1200 PLN, bonus 100% do 2050 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!
Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz
Zakłady bukmacherskie są dozwolone jedynie dla osób pełnoletnich. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem. Graj odpowiedzialnie.
Damian Kust
Fan gry przy siatce i jednoręcznych bekhendów, miłośnik cyklu ATP Challenger Tour. W wolnych chwilach - student.
